Zimowe szaleństwo
Luna na prawdę potrafi być, delikatnie mówiąc, męcząca. :) Od czasu jak zauważyła, że na balkonie jest śnieg, stale miauczy, żeby jej go otworzyć. A przecież to leci okrutne zimno!!! Ona ma futro a my?
No ale co zrobić jak futrzaczek tak pięknie prosi? :)
Na początku z dużą rezerwą, badanie terenu i może temperatury?
Chyba można skoczyć?
To jest to!
No ale co zrobić jak futrzaczek tak pięknie prosi? :)
Na początku z dużą rezerwą, badanie terenu i może temperatury?
Chyba można skoczyć?
To jest to!
Te trzecie zdjęcie jest po prostu PRZEŚLICZNE !
OdpowiedzUsuń;**
Pozdrawiam,Gabi_739
kocurkowo.blogspot.com
Oj macie się super, że Lunka ma możliwość zabawy na balkonie, my niestety nie mamy. :(
OdpowiedzUsuńTo jeszcze na starym mieszkaniu. :) Teraz ma większy balkon, bez murowanej balustrady, dobrze zabezpieczony siatką. To prawdziwe kocie królestwo. :)
Usuń