I co teraz?
Luna na pewno woli kiedy zamiast siedzieć przy komputerze rzucam jej piłeczkę czy bawię się z nią czymś dyndającym. Niestety czasem trzeba popracować. Ostatnio coraz częściej zdarza się, że w momencie kiedy na chwilę odejdę i zwolnię komputerowy fotel… Luna wskakuje i układa się wygodnie na jeszcze ciepłym siedzisku.
Gdy wracam jej spojrzenie jest bardzo wymowne, zupełnie jakby chciała powiedzieć - i co teraz zrobisz? :))) Szkoda, że nie widać tego na zdjęciu.
Komentarze
Prześlij komentarz