Przeglądając różne akcesoria dla kotów trafiłam na jednej ze stron na… wózki dla kotów. Tak, wózki i to całkiem podobne jak te dla dzieci, z małą różnicą w postaci nieco szczelniejszej obudowy z siatki. Kilka przykładów:
Kolejna prosta zabawka dla kota przygotowana z większego pudełka po herbacie. Żeby uniknąć natychmiastowego zgniecenia pudełka wstawiamy a właściwie wklejamy na środku słupek z tektury. Wycinamy cztery otwory a do środka wrzucamy piłeczkę. Pudełko zaklejamy i gotowe.
Kociarze bywają czasem bardzo pomysłowi. Żeby umożliwić swoim pupilom wychodzenie z mieszkań konstruują ciekawe a czasem bardzo wymyślne drabinki. Kilka przykładów na zdjęciach:
Świetne fotki.
OdpowiedzUsuńChyba każdy kot, którego opiekun posiada laptopa/notebooka jest informatykiem, choćby amatorem.
Pozdrawiam ;)
Oj tak :) zapewne dlatego, że laptopy są ciepłe.
OdpowiedzUsuńŚwietne fotografie i trafnie dobrany temat! Po prostu super relacja!;)
OdpowiedzUsuńHaha. Moja Martina jest kotem-zolnierzem - w kartonie wyglada jak w okopach :)
OdpowiedzUsuń